Asset Publisher Asset Publisher

„Normalnie emerytura Efendi”

Po 46 latach służby w Lasach Państwowych na emeryturę przeszedł wieloletni Leśniczy Leśnictwa Solarnia Pan Eugeniusz Jurczyszyn.

W piątek p.o. Nadleśniczego Henryk Waga wraz z przedstawicielami pracowników Nadleśnictwa Lubliniec      i Związku Leśników Polskich, pożegnał przechodzącego na emeryturę naszego kolegę Leśniczego Eugeniusza Jurczyszyna. Z okazji przejścia w stan spoczynku w imieniu własnym           i pracowników p.o. Nadleśniczego Henryk Waga złożył podziękowania za długoletnią współpracę życząc emerytowi spełnienia planów,  które przez wiele lat odkładane były na później, wielu lat życia w zdrowiu i spokoju w rodzinnym gronie. Na koniec wręczył mu listy gratulacyjne i okolicznościowe pamiątki. Cała załoga będzie mogła  przejście  kolegi Eugeniusza na zasłużoną emeryturę świętować na spotkaniu w dniu 22 listopada.    

Eugeniusz Jurczyszyn to wielka postać, prawie legendarna. Absolwent Państwowej Leśnej Szkoły Technicznej w Tułowicach, myśliwy, zamiłowany narrator anegdot, w swojej retoryce często powołujący się na postać również wieloletniego Leśniczego Leśnictwa Solarnia-Pawła Wyleżałka u którego był podleśniczym od 1 kwietnia 1972 r. Leśniczym w Solarni „normalnie-Efendi” był od zawsze, a tak naprawdę od  dnia 15 grudnia 1976 r. Każdego traktuje jak „tureckiego sułtana” stąd w powitaniach można usłyszeć: „Witaj Efendi”.

Żywioły natury Eugeniusza Jurczyszyna nie pokonały. Szczególną próbą umiejętności zawodowych                i organizacyjnych oraz hartu ducha były dla niego: gradacja brudnicy mniszki w latach 1974-1975, pożary      w roku 1976 i 1983 które pochłonęły łącznie ponad 200 ha lasu, akcja usuwania klęski wiatrołomów która dotknęła Leśnictwo Solarnia w roku 2000, a w następnych latach akcje odnawiania zniszczonych drzewostanów. Corocznie organizowane akcje ograniczania populacji osnui gwiaździstej stały się tak prozaiczne, że należy je wymienić tylko dla porządku.

Jest  ceniony przez przełożonych, lubiany przez kolegów i szanowany przez młode pokolenie leśników wśród których ma wielu swoich uczniów.

Aktywnie działa w jednostce OSP Solarnia której nieprzerwanie przez 33 lata był Prezesem. Jest poważany w lokalnej społeczności. Został wyróżniony honorową odznaką „Zasłużony dla województwa częstochowskiego”.

Prywatnie - bardzo rodzinny, kochający mąż, ojciec czwórki dzieci: Doroty, Tomasza, Andrzeja i Michała, dziadek 11 wnucząt i 1 prawnuczki.